witajcie, drogie poyeby
Ta pasta nie była by straszna gdyby nie fakt iż jest na faktach...
Zwiąż, torturuj, zabij
15 stycznia 1974 roku Charlie Otero spokojnie wracał ze szkoły do domu. Nic nie zapowiadało, że tego szczególnego dnia jego życie diametralnie się zmieni. Cała jego rodzina została rankiem zabita przez seryjnego mordercę. Najpierw zauważył ojca – na podłodze w sypialni, związanego sznurkiem od żaluzji. Matka podobnie skrępowana leżała na łóżku. W innym pokoju dziewięcioletni brat Charliego również leżał związany na podłodze, z plastikową torbą na głowie. W piwnicy częściowo rozebrana jedenastoletnia Josephine wisiała na sznurze. Wszyscy czworo zostali uduszeni sznurkiem od żaluzji.
Zbrodni dokonała osoba używająca pseudonimu BTK Strangler – tak morderca podpisał się w liście skierowanym do dziennikarza lokalnej gazety. Do tej pory dusiciel nie został złapany. „Motto” dokonywanych przez niego zbrodni brzmiało: Zwiąż, torturuj, zabij.
Offline